środa, 16 maja 2012

Nadrabiamy zaległości...

Czas nadrobić trochę zaległości a nazbierało się ich oj nazbierało... Dzięki absorbującej córci i kwiaciarni nie było mnie tu prawie miesiąc, cóż pozmieniały się priorytety i aktualizacja bloga zeszła na dalszy plan:) Ale nic- pokażę Wam trochę z tego, co ostatnio porabiałyśmy w kwiaciarni.

Na początek goździki na ślubie i dekoracja kościoła w Sosnowicy:



Do tego bukiet ślubny Eweliny z łososiowych goździków


Ślubny bukiecik z frezji


Kwiatowa oprawa ślubu i wesela Ewy


Bukiety ślubne Dominiki


2 komentarze:

  1. jak zawsze cudeńka...a kolor tych amarantowych tulipanów obłędny...a wiązanka wachlarz z białych goździków cudo...

    OdpowiedzUsuń